Władimir Putin podarował kochance "największy apartament w Rosji". Marmurowa jadalnia, pozłacane schody i basen na dachu

Alina Kabajewa to 39-letnia rosyjska gimnastyczka artystyczna i nieoficjalnie pierwsza dama Rosji. Życiowa partnerka Władimira Putina nazywana jest "niekoronowaną carycą Rosji". Portal Projekt donosi, że kochanka dyktatora dostała od niego imponujący prezent. Kabajewa ma być właścicielką dwukondygnacyjnego apartamentu w Soczi. W jego skład wchodzi kilkadziesiąt pokoi, prywatne kino, lądowisko dla helikopterów i basen na dachu.

Putin wybudował kochance "największy apartament w Rosji". Pełno w nim marmurów i złota

Związek Putina z Kabajewą od dawna jest owiany tajemnicą. Kabajewa ma być matką przynajmniej jednego dziecka Putina, a mówi się nawet o czwórce. Wielu twierdzi jednak, że to związek jedynie biznesowy. Kabajewa ma pomagać ukrywać majątek lub kryć rzeczywistą orientację seksualną rosyjskiego dyktatora. 

Portal Projekt przyjrzał się bliżej miejscu zamieszkania kochanki Putina. Kobieta razem z dziećmi ma mieszkać w ogromnym apartamencie w Soczi. Nieopodal, bo w Valdai rezydencję ma Putin. Apartament ma powierzchnię 2,6 tys. m kw. Posiada basen, salę kinową, patio i lądowisko dla śmigłowców na dachu. Rosyjski portal nieruchomości CIAN w 2021 roku nazywał mieszkanie "największym apartamentem w Rosji". W 2021 roku apartament został na krótko wystawiony na sprzedaż. W ogłoszeniu opublikowano wizualizację luksusowych wnętrz. Na zdjęciach widać np. jadalnię niemal w całości pokrytą marmurem, złocone schody, salę kinową wykończoną najlepszymi gatunkami drewna i basen na dachu ze wspaniałym widokiem na morze.

Portal na Twitterze opublikował także zdjęcia rezydencji Putina w Valdai, które zostały zrobione w 2005 roku. W opisie czytamy, że obok niej zbudowano apartament dla Kabajewej i ich dzieci.

Można tylko domyślać się, że podobny wystrój i przepych panuje w apartamencie kochanki Putina.

Aby zweryfikować prawdziwość tych doniesień, korespondent portalu Projekt pojechał do Soczi na spotkanie z pośrednikami nieruchomości. Dwóch agentów przyznało, że słyszeli, że apartament "jest własnością Kabajewej".