Zwrócił on uwagę, że niektórzy z polityków narzucają już narrację o rzekomo wielkiej dziurze budżetowej. Dodał, że tak naprawdę sytuacja budżetowa jest bardzo dobra. W swoim podcaście przypomniał, że w 2007 roku i kolejnych Tusk również obiecywał, że nie podniesie wieku emerytalnego, a potem to zrobił.

Obiecywał również podatki obniżone do poziomu 15 proc. i to CIT, PIT i VAT. Niczego takiego nie zrobił” – powiedział szef polskiego rządu.

Dodał, że możliwe iż dopiero przed nami „największe oszustwo wyborcze”, które polegać ma na wykręceniu się od większości złożonych wcześniej w kampanii obietnic. Zauważył, że Donald Tusk jedną już złamał – miał w końcu dzień po wyborach lecieć do Brukseli, aby odblokować KPO. Dziś mówi, że była to jedynie metafora.