W rozmowie z serwisem Pomponik.tv Olejnik stwierdziła, że „Zielona granica” to „świetny, uczciwy film”. W ocenie dziennikarki mamy do czynienia z „portretem Polaków” i wyrzutem sumienia.

Tymczasem w serwisie Filmweb obraz Agnieszki Holland ma obecnie ocenę ledwo przekraczającą 2 w skali do 10. Film krytykują zarówno zwykli internauci, jak i liczni komentatorzy oraz politycy. Premier Mateusz Morawiecki stwierdził nawet, że „Zielona granica” to „apogeum pedagogiki wstydu”, a PO, Tusk i Holland zasługują na najwyższe potępienie.